Get Adobe Flash player

Kochany Ojcze Święty!

Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku, a zmarł 2 kwietnia 2005 roku. Był ogłoszony papieżem 16 października 1978 roku Jako pierwszy Papież Polak podbił serca młodzieży i dorosłych .Dawał im przykład do naśladowania uśmiechem, żartami i swoim zachowaniem. Dawał nam wskazówki, jakimi powinniśmy się posługiwać w życiu codziennym. Jako papież potrafił porozumiewać się z młodzieżą i dorosłymi, dla których organizował spotkania. Dla wielu osób, nie tylko dorosłych, ale i dla młodzieży był on wielkim autorytetem. Wynika to z papieskiej biografii, którą wszyscy śledziliśmy na bieżąco.

Karol Wojtyła, w moim mniemaniu , jako człowiek i dał się poznać na przestrzeni całego swego bytu ziemskiego. Począwszy od ławy szkolnej do wielkiego przywódcy religijnego, doszedł, żyjąc w skromności.
Jest to dla mnie osoba szczególna, którą szanuję, ponieważ jest dla mnie wzorem do naśladowania.
Papież był człowiekiem wrażliwym, który nie potrafił przejść obok osoby cierpiącej. Będąc poetą, pisał wiersze, które są doceniane przez dużą grupę ludzi: kapłanów, Polaków, chrześcijan. Jan Paweł II uwielbiał chodzić po górach, przez co możemy go nazwać sportowcem, uwielbiał też podróżować. Ojciec Święty potrafił zrozumieć ludzkie cierpienie, ponieważ jego życie nie zawsze było łatwe, zwłaszcza przed wyborem na papieża. Papież był osobą, która otwarcie głosiła Słowo Boże. Była to osoba przeciwna aborcji oraz eutanazji. Uważał to za wspomagane zabójstwo, był bardzo radykalny, jeżeli chodzi o tę sprawę.
Celem i misją papieża było zjednoczenie wszystkich ludzi w akcie miłości jak i tolerancji, chciał po prostu zmienić świat na lepsze i uważam, że w dużym stopniu mu się to udało. Nie ukrywam, że Jan Paweł II wywarł ogromny wpływ również na moje życie, które nadal pielęgnuję i rozwijam.
Rzadko kiedy zdarza się, aby komuś stawiano pomniki za życia. Rzadko kiedy doceniamy wartość bliźniego za życia. My naród, My ludzie Świata nie potrafimy do końca pojąć, jak wiele straciliśmy poprzez śmierć jednego człowieka.
Nie opuszczało papieża poczucie humoru , jednak zachowywał umiar we wszystkim. Człowiek nie powinien być zbytnio wesoły i zbyt żartujący, ale też i nie zbyt poważny i zafrasowany. Powinien cieszyć się przez wszystkie dni, być zadowolonym i mieć łagodną twarz, nawet w obliczu śmierci. Tak bardzo chciałbym umieć zachować tę równowagę.
Na uwagę zasługują papieskie pielgrzymki po całym globie. Witany z pełną godnością i szacunkiem głowy państwa Watykan. Słusznie nazywany był Papieżem Pielgrzymem.
Nie mówił nigdy ludziom tego, co chcieliby usłyszeć, ale niezmiennie głosił stałe prawdy Boże. Nieustannie przekazywał naukę Kościoła i uczył modlitwy. Żaden z Papieży nie odbył
tylu pielgrzymek apostolskich, co Jan Paweł II. Nikt, tak jak On, nie potrafił zgromadzić ludzi, aby czuli się wspólnotą wierzących. Każde Jego słowo, gest, uśmiech wzbudzał ogromny entuzjazm. Ludzie kochają Go nadal, bo był autentyczny.
Bezkompromisowy, ale rozumiejący każdego człowieka. Całym swoim życiem ukazywał Chrystusa. Pracował ponad siły. Największa siła Jego apostolstwa tkwiła w nieustannej modlitwie. Jan Paweł II był prawdziwym Posłańcem Ducha Świętego i największym misjonarzem.
Kończąc chciał bym jeszcze napisać, że Jan Paweł II jest dla mnie ważną osobą po, której zostało wiele dzieł -.wszystkie wygłoszone homilie, encykliki i książki. Ludzie chcą je czytać, słuchać słów papieża, który już do nas nie przemówi. Dziękują za wszystkie słowa,
a szczególnie za miłość, którą obdarzał wszystkich ludzi, bez względu na wyznanie czy kolor skóry. Chciałbym powiedzieć „ Kochany Ojcze, boję się świata bez Ciebie, bo nie ma już osoby tak oddanej, która zawsze stawała w obronie pokoju i miłości bliźniego". Papież Jan Paweł II był, jest i będzie na zawsze autorytetem mojego życia. Zrozumiałem, jak wiele dla osoby chorej i cierpiącej znaczy obecność drugiego człowieka, a także to, że cierpienie nie jest karą za grzechy. Chciałbym, jak Karol Wojtyła, budować swój dom na skale. Umieć stawiać opór przeciwnościom życia, które coraz częściej spotykam na swej drodze. Z pokorą, wzgardzony sam sobą , wyznaję, jak bardzo kocham Papieża i dziękuję, gdyż uważam, że te słowa to jedne z najważniejszych słów w życiu człowieka. Wyszczególniając odmienność cech charakterów ludzkich , usiłowałem udowodnić oczywistą konkluzję. Najbardziej zacietrzewiony sceptyk uchyli czoła przed autorytetem jakim jest, był i pozostanie Jan Paweł II. Jestem dumny, iż to Papież Polak swą skromną osobą wpłynął na lepsze jutro kraju i świata.
Na zakończenie napiszę tylko, iż Jan Paweł II był wielkim człowiekiem, a to, co cenię w nim najbardziej to fakt, iż nie zrobił nic na siłę, by zyskać sławę. Z natury był dobry, szla-chetny, wierny i oddany sprawie. Decyzja podjęta przez konklawe w 1978 roku, by wybrać na papieża Karola Wojtyłę, była najlepszą rzeczą, jaka mogła przydarzyć Polsce.

 

Jacek COFALSKI – uczeń kl. IIIA
Gimnazjum Nr 4 we Wrocławiu
Katecheta: mgr Barbara Trela